Dzisiaj tak szybko, ponieważ atmosfera nie sprzyja siedzeniu przed komputerem, a dzisiaj rano zainspirował mnie oczywiście śnieg. W tym roku towar raczej deficytowy, ale ja akurat na to nie narzekam. Owszem lubię ten biały puszek w mroźne słoneczne zimy, gdy wszystko staje się baśniowe, ciche i tajemnicze, nie lubię jednak błota, przemokniętych butów i brudu uwidaczniającego się wtedy, gdy śnieg zaczyna topnieć.
W tym dniu jednak nie wypada narzekać, więc życzę wszystkim wiele radości, miłości i pokoju w sercu. Szczęśliwych Świąt Bożego Narodzenia.
A do śniegu jeszcze wrócimy J
Baśniowa i nieskazitelnie cicho-biała droga na Klimczok
Fajne zdjęcia, wesołych świąt:)
OdpowiedzUsuń